Kosmici są wśród nas, nawet bliżej niż możemy się spodziewać...
Internet jest dostępny prawie dla wszystkich chyba. I każdego można tu też spotkać. Na Pingerze istnieje ktoś taki jak Zgredźmin. I o nim trochę... Podpadł Kurze bo się na Nią obrraził :-/ Z powodu jakże ważkiego!
Fragmwnty rozmowy którą właśnie prowadziliśmy:
XXXXXXX 19:56:54
przejrzałam sobie wpisy Zgredźmina i chyba znam powód jego frustracji. Przynajmniej jeden z powodów. Otóż on również pracuje jako urzędolec. I nie dość, że zapewne robota nudna i papierkowa, to musi stykać się z mnóstwem ludzi, których uważa za niższych i gorszych od siebie. A jeszcze, nie daj Bóg, być wobec nich profesjonalnie uprzejmym.Terror, horror, zgroza i nieustające upokorzenie.
XXXXXXX19:57:08
No to niech nad poziomy wylata!Niech rzuci w kąt tę podłą robotę i stanie się poetą, lub bodaj osiedlowym majsterkowiczem.Ale jak go Pani Zuzia z Administracji zacznie kołować, to niech zrozumie dlaczego.Dziwny Zgredźmin, dziwny...
XXXXXXX 19:57:16
Ech. Ja tam jestem prosta istota, mrocznych głębi w duszy nie ukrywam, nikogo nie zaczepiam, nikomu nie przeszkadzam, prymus naprawiam, o.Czasami zastanawiam się, czy coś mi nie przechodzi koło nosa ;)
XXXXXXX 19:57:26
Sprawdzone: niezalogowanych gości ZZ przyjmuje, nawet daje okienko do wpisów :) kura z biura napisał:Ach, czuję się wyjątkowa :D Jam ci jest Ta Jedyna, Której Nie Chce. AAAAAAA napisał:Widzisz? Mała rzecz, a cieszy!
YYYYYYY 20:17:20
Ten cały ktośtam to ma charakter wpisów, jakby był z innego świata i został tu zesłany za karę i cierpi...
YYYYYYY 20:18:34
Postrzega się jako Istotę Wyższą która jest lepsza od otaczającej go(na żywo i w internecie) ciemnej tłuszczy...
Osobiście pobieżnie zwiedziłem tamto(blog) i mam takie niemiłe wrażenie...
I coś od Kury z Pingera- uroczy prezent:
Łaaaachacha! Kura spadła pod biurko ze śmiechu i właśnie się spod niego gramoli.
W naiwności ducha swego Kura wlazła na blog pewnego osobnika i chciała skomentować ostatnią notkę... gdy okazało się, że nie może. Pinger uparcie wyświetlał komunikat "Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować tę wiadomość".E, no co jest? - pomyślała Kura. Przecież jestem zalogowana!Dopiero, gdy zauważyła brak przycisków "Dodaj do znajomych" i "Obserwuj", domyśliła się, że osobnik ją zablokował. Prewencyjnie. Zapewne po to, żeby się znów nie wyrwała z jakąś uwagą o nieortodoksyjnych metalowcach albo o Windows Xp.
Nie no, załamałam się. Idę się pochlastać saszetką gripeksu.
piątek, 3 października 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
I tak oto Cichy M chciał w moim imieniu nawrzucać Zgredźminowi ile wlezie, ale nie wyszło. Zgredźmin jest cwany ludek i broni się przed niechcianymi komentarzami.
A niech się kisi w poczuciu własnej wyższości. My i tak wiemy swoje ;)
Prześlij komentarz